piątek, 27 maja 2011

Massimo Dutti mejorado / Ulepszony Massimo Dutti.

Hace ya unos años ví en un escaparate de Massimo Dutti un vestido precioso. En ese momento no quería gastar el dinero que costaba, entonces decidí cosérmela. Al buscar la tela (quería 100% algodón, blanco con algún bonito dibujo negro), no encontré nada que me gustó. Y así hice la version mejorada del vestido - pintado a mano y así el dibujo coincide perfectamente en las costuras. Esa es mi versión:

Kilka lat temu na wystawie Massimo Dutti (Zara z wyższej półki) zobaczyłam świetną sukienkę. Ponieważ nie chciałam wydawać na nią pieniędzy, stwierdziłam, że sobie taką uszyję. Wtedy powstał problem z zakupem materiału. Chciałam, żeby to była 100% bawełna, biała w czarne wzory. Niestety, jak człowiek czegoś konkretnego szuka, to nigdy tego w sklepach nie ma. I tak powstała ulepszona wersja sukienki, bo ręcznie malowana, już po uszyciu, także wzory idealnie się schodzą. Oto moja wersja:




Y la original:
I oryginał:



Inspirowane ESCADĄ.

Już dość dawno uszyłam sobie spódniczkę i sukienkę inspirowane ubraniami Escady z katalogu na lato 2008. Uwielbiam ten katalog. Wykroje przygotowałam sama, a na sukienkę wykorzystałam inną lnianą sukienkę, której nie nosiłam. Dlatego moja wersja ma węższą spódnicę i na dodatek ślady po kieszeniach na przodzie.
Oto moje wersje:



I oryginalne zdjęcia:


niedziela, 15 maja 2011

Alas de pajaritos / Moje ptaszki mają skrzydełka

Hace poco colge en la puerta de mi casa un adorno de tres pajaritos.
http://www.stefaniamarta.com/2011/04/pajaros-para-puerta-ptaszki-na-drzwi.html
Como me resultaba un poco aburrido, decidí de añadirles alas a los pajaritos. El resutado final es así:

Niedawno pokazałam tutaj ozdobę / ptaszki na drzwi.
http://www.stefaniamarta.com/2011/04/pajaros-para-puerta-ptaszki-na-drzwi.html
Ponieważ wydawały mi się jakby niedokończone, dorobiłam im skrzydełka. Oto rezultat: